Kiedy poznaliśmy Martę, prowadziła już całkiem dobrze prosperującą markę rękodzielniczą. Miała ponad 3 tysiące obserwujących na Instagramie, estetyczne zdjęcia, regularne posty. Ale coś się nie zgadzało.
„Mam lajki, mam komentarze… tylko nikt nie kupuje.”
Znasz to uczucie? Wkładasz serce, czas, pieniądze – a efekt jest raczej wizualny niż biznesowy. Instagram wygląda dobrze, ale nie działa jak powinien. Nie sprzedaje. W tym artykule przyjrzymy się 5 wyraźnym sygnałom, że Twoje działania na Instagramie warto przemyśleć i zmienić. Bo wbrew pozorom, nie chodzi tylko o liczby. Chodzi o to, czy Twój profil naprawdę prowadzi do sprzedaży.
Dużo serduszek, mało zapytań
To był pierwszy temat, który poruszyliśmy z Martą. Jej posty zbierały sporo polubień – szczególnie zdjęcia z procesu tworzenia. Ale w DM… cisza. To typowy objaw tzw. złudzenia zaangażowania. Ludzie reagują, bo widzą coś ładnego. Ale nie podejmują decyzji zakupowej, bo brakuje im wyraźnego impulsu do działania.
Czy Twój Instagram pokazuje tylko to, co ładne? Czy mówi wprost, jak i gdzie można kupić? Jeśli nie – to pierwszy sygnał, że coś trzeba przemyśleć.
Publikujesz regularnie, ale bez celu
Marta miała ustalony harmonogram: poniedziałek – post produktowy, środa – coś zza kulis, piątek – przypomnienie o ofercie. Brzmi świetnie? Na papierze – tak.
Ale gdy zaczęliśmy analizować treści, okazało się, że brakuje im spójnej narracji. Posty żyły własnym życiem – nie prowadziły klienta nigdzie. Nie tworzyły historii, której zakończeniem jest zakup.
Twój Instagram powinien działać jak dobrze zaprojektowana ścieżka klienta. Posty powinny się uzupełniać, pogłębiać relację, odpowiadać na pytania, rozwiewać wątpliwości i (przede wszystkim) kierować do zakupu.
Brakuje Ci jasnych wyróżników
Instagram to scrollowalna galeria tysięcy marek. Żeby klient zatrzymał się właśnie na Twojej – musi zobaczyć coś, co go poruszy, zaciekawi lub zaintryguje.

W przypadku Marty okazało się, że jej marka, choć piękna, wyglądała podobnie jak wiele innych. Dopiero gdy zaczęliśmy eksponować historię powstania produktów, inspiracje, prywatne elementy (w granicach komfortu) – obserwatorzy zaczęli reagować inaczej. Pojawiły się pytania. A potem – zamówienia.
Jeśli Twoje treści mogłyby pasować do dowolnej innej marki – czas wzmocnić Twój unikalny głos i charakter.
Nie pokazujesz produktu w działaniu
Instagram nie sprzedaje, gdy produkt jest obecny tylko wizualnie. Klienci muszą zobaczyć, jak on działa w codziennym życiu – jak ułatwia, zmienia i pomaga.
W przypadku Marty zadziałały bardzo proste materiały: filmik, jak jej produkt jest pakowany, zdjęcia z recenzją klientki, stories pokazujące użycie „w realu”. Zamiast perfekcyjnego kadru – prawdziwe życie.
To właśnie ten typ treści skraca dystans. Klient przestaje tylko patrzeć. Zaczyna sobie wyobrażać, jak to jest mieć ten produkt u siebie.
Nie wiesz, co mierzysz
Marta prowadziła swój Instagram „na czuja”. Lubiła to robić, ale nie wiedziała, które posty przynoszą realny efekt. Gdy zaczęliśmy analizować dane – zaskoczenie. Posty z największą sprzedażą miały… najmniej lajków.
To częsty błąd – mierzymy to, co widoczne, a nie to, co naprawdę działa. Instagram powinien być mierzony nie lajkami, ale sprzedażą, zapisami i kliknięciami w link. Jeśli nie masz ustawionych celów – nie wiesz, co działa, a co tylko wygląda dobrze.
Instagram może sprzedawać – jeśli wiesz, jak go ustawić i wykorzystać
Z Martą pracowaliśmy przez kilka miesięcy. Zmieniliśmy sposób komunikacji, treści, sposób pokazywania produktów i wprowadziliśmy lejek sprzedażowy. Dziś ma tyle samo lajków, ale więcej klientów. A o to przecież chodzi.
Instagram to nie tylko estetyczne kadry i filmiki z kotami. To narzędzie, które może – i powinno – pracować na Twój biznes.
W Agencji Myśli Nieuporządkowane pomagamy małym i średnim firmom spojrzeć na Instagram strategicznie. Wspieramy w tworzeniu treści, które przyciągają, angażują i prowadzą do sprzedaży – a nie tylko zbierają serduszka.
Jeśli chcesz, by Twój profil wreszcie zaczął działać biznesowo – odezwij się do nas. Wspólnie sprawdzimy, co już działa, co wymaga zmian i jak zrobić z Instagrama Twojego najlepszego handlowca.
📩 Napisz do nas na d.seratowicz@mysli-nieuporzadkowane.pl lub zostaw wiadomość przez formularz na stronie mysli-nieuporzadkowane.pl.